Ta sesja zaręczynowa odbyła się w lipcu i tak naprawdę nie była sesją zaręczynową. Byliśmy umówieni na zwykłą, plenerową sesję portretową bez okazji, ale ponieważ zdjęcia trafiły na bloga ze sporym opóźnieniem, to w tak zwanym międzyczasie Kasia i Michał zdążyli się zaręczyć. Michał oświadczył się Kasi na plaży w Sopocie, a nasze zdjęcia posłużyły jako prezent towarzyszący zaręczynom, co cieszy nas podwójnie! Także, kochani, serdecznie gratulujemy!
Na sesji zdjęciowej z tą uroczą parą zwiedziliśmy okolice Dolinki Służewieckiej, wykorzystaliśmy też fakt, że fragment trasy S2 został ukończony, ale nie oddany jeszcze do użytku. Dzięki temu mieliśmy do swojej dyspozycji spory kawałek gładkiej i pustej przestrzeni. Tylko my i zachód słońca! Co Wy na to? Będziemy wdzięczni za komentarz!
Jeśli chcielibyście zobaczyć więcej tego typu sesji, zapraszamy tutaj. Sesja zaręczynowa czy też sesja narzeczeńska to idealna okazja, by przetestować swojego fotografa przed ślubem. Macie możliwość sprawdzić, jak się Wam z daną osobą współpracuje, zanim podejmiecie ostateczną decyzję. Dodatkowo, jest to okazja by świetnie się razem bawić! Jak często macie okazję zrobić sobie zdjęcia, na których jesteście obydwoje?
