W imię rycerskich tradycji, oraz w duchu ogniem i mieczem, Marcin i Ola na lokalizację swojego wesela wybrali Hotel Trylogia 🙂
Tradycyjnie, dumka powinna być na dwa serca, ale tu w przygotowaniach uczestniczyli wszyscy. Rodzina, przyjaciele, roczna Zocha oraz… rudy kot Leon. Nie wiem jak wy, ale my uwielbiamy, kiedy futrzaki towarzyszą Wam podczas przygotowań!
H&MUA: Sylwia Głownia Makeup.
Wesele: Hotel Trylogia sala Galop.
Wesele uświetnił wystrzał z armat na powitanie oraz pokaz ognia od Akahata Fire Show.
Zabawa była przednia, także oglądajcie, ku pokrzepieniu serc!
Jeśli spodobał Wam się ten wpis, to może z rozpędu zerkniecie na jeszcze jeden? Zapraszamy do dalszego oglądania!